Drużynowy Puchar Świata

Skończyły się najważniejsze rozgrywki drużynowe i możemy przejść wreszcie do innych imprez, szczególnie ligowych, których zdecydowanie zabrakło nam w lipcu. Sam finał DPŚ był wielką huśtawką nastrojów. Wydawało się, że Polacy spokojnie zdobędą złoto, a tu się okazało, że muszą cieszyć się ze srebra.
Czytaj więcej

Wycieczka do Anglii, cz. II

Rano drugiego dnia obudziły nas krzyki mew oraz wiatr od morza. Należało dostać się na dworzec autobusowy w Poole, żeby ruszyć w podróż do Londynu, a następnie do Ipswich. Przyjechały dwa autobusy – jeden miał napis Londyn, a drugi Londyn Heathrow. Teraz już wiem, że jeśli pojawia się wyłącznie nazwa brytyjskiej stolicy, to oznacza, że autobus jedzie do dworca London Victoria Coach Station.
Czytaj więcej

DPŚ – zaszczyt czy obowiązek?

Za nami dwa półfinały Drużynowego Pucharu Świata. Tegoroczny cykl, ze względu na zdecydowanie zbyt dużą ilość kontuzji oraz zawirowania organizacyjne, na razie jest zwyczajnie nudny. Mieli wygrać Polacy i wygrali. Mieli wygrać Duńczycy i wygrali. Za niespodziankę można uznać awans Amerykanów do barażu, ale Szwedzi wraz ze swoim menadżerem zrobili wszystko, aby do Pragi już nie jechać.
Czytaj więcej