Turniej o Koronę Bolesława Chrobrego

Na gnieźnieński stadion wróciłem po trzech latach. W 2012 roku odwiedziłem ten obiekt także przy okazji turnieju o Koronę Bolesława Chrobrego. Wtedy stawka była znakomita, a na trybunach zasiadł niemalże komplet widzów. Teraz stawka zdecydowania nie powalała, więc i fanów speedway’a przyszło znacznie mniej. A szkoda, bo były to całkiem udane zawody.
Czytaj więcej

Międzynarodowe Mistrzostwa Czech Par – Slany

W ramach wycieczek po różnych torach znów udałem się do Czech, a konkretnie do Slanów – piętnastotysięcznego miasteczka położonego ok. 30 km na północny zachód od Pragi. Byłem tam w 2002 roku podczas Indywidualnych Mistrzostw Świata Juniorów, ale wtedy jakoś nie wszystko dobrze zapamiętałem. A poza tym nie miałem ze sobą aparatu. Cieszę się, że wycieczka się udała, bo pojechałem sam, a do pokonania miałem w sumie ponad 600 km.
Czytaj więcej

Pierwsze koty za płoty

W końcu po długim oczekiwaniu ruszyły rozgrywki żużlowe w Polsce. Zwycięzcy odetchnęli z ulgą po pierwszym triumfie, pokonani mogą uznać, że były to pierwsze koty za płoty. Chociaż w dwóch przypadkach widać, że będzie problem i to całkiem duży. Przegrana na własnym torze zawsze może się przydarzyć i z takim przypadkiem każdy trener musi się liczyć, ale styl w jakim drużyny zaprezentowały się przed swoimi kibicami pokazał, że zarówno gorzowianie jak i gnieźnianie mają nad czym pracować.
Czytaj więcej

Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia

Nie mam zamiaru zajmować się już gorzowskim torem, bo nic więcej nie wymyślę, a wałkowanie tematu nie ma sensu. Szkoda tylko w tym wszystkim Patryka Dudka. Minęły dwa dni od meczu w Gorzowie, od meczu w Gdańsku, od idiotycznych wydarzeń w Toruniu. Emocje już opadły, więc na spokojnie można sobie przeanalizować pewne sytuacje.  W każdym z tych zdarzeń podejmowane były decyzje, które wpłynęły dość mocno na los poszczególnych drużyn.
Czytaj więcej