W Nagyhalasz pogoda na razie dopisuje. Przygotowania do ostatniego turnieju na tym torze idą pełną parą.
Informacje
Terenzano
Z terminarza dostępnego na stronie włoskiej federacji FMI (Federazione Motociclistica Italiana) zniknęły zaplanowane na pierwszy weekend października turnieje mistrzostw Włoch w Terenzano. Nie wiem o co chodzi, nie śledziłem wcześniej zmian we włoskim kalendarzu, a jednocześnie nie mogę znaleźć żadnych informacji na ten temat.
Jedyne co znalazłem, to informacja o stratach na tamtejszym stadionie w wyniku wichur, które nawiedziły region pod koniec lipca.
Wciąż w terminarzu są natomiast turnieje o mistrzostwo Włoch w Lonigo w dniach 14-15 października.
Nagyhalasz
W sobotę formalnie pożegnamy tor w Nagyhalasz, choć znając nieco historię węgierskich torów mam nadzieję, że jest to kolejny etap, a nie koniec.
W ramach wspominek udostępniam mój artykuł z lutego 2020 roku napisany dla portalu pokredzie.pl, dotyczący moich obserwacji, poszukiwań i wniosków w kwestii węgierskiego żużla, ze szczególnym uwzględnieniem dość specyficznego podejścia do budowy nowych obiektów i ich bardzo krótkiego żywota.
Dziękuję Wiktorowi Balzarkowi za przypomnienie mi tej treści
pokredzie.pl/home/artykuly/3224-z-innej-beczki-2-zuzel-u-bratankow
Szwecja
Wczoraj w Målilli miały się odbyć dwa turnieje Mistrzostw Szwecji – najpierw dzieci w klasie 85cc, a potem juniorów U21. Ostatecznie tylko pierwszy z nich doszedł do skutku. Na starcie stanęło zaledwie dwunastu zawodników.
W programie zawodów U21 zapisano tylko czternaście nazwisk, czyli nie dość, że nie było rezerwowych, to jeszcze dwa miejsca w podstawowym składzie pozostały puste.
Na profilu Svemo Track Racing znalazłem w komentarzach uwagę jednego z rodziców z pewną ironią piszącego, że wszystkie zawody młodzieżowe można przenieść do Målilli. Administrator tegoż profilu odpowiedział, że żaden inny klub nie zgłosił chęci organizacji tych imprez.
O ile jeszcze jakoś trzymają się rozgrywki ligowe, to właśnie w takich młodzieżowych przypadkach widać jak wielki jest kryzys żużla. Nie tylko w Szwecji.
Ten sport jest zwyczajnie zbyt drogi, nawet dla tak bogatych krajów jak te skandynawskie. Zresztą, gdyby w Polsce centrala nie zmusiła klubów do szkolenia, to sytuacja byłaby podobna. Powód tego zmuszania jest oczywiście tematem na zupełnie inny wpis. W sumie to bardziej na całą książkę…
Puchar GKSŻ (250cc)
Poszedłem dziś na kolejną rundę Pucharu GKSŻ w klasie 250cc. Na trybunach zasiadła garstka kibiców, chyba w większości były to rodziny i znajomi zawodników. A zawody były naprawdę ciekawe, bo w większości ci młodzi chłopacy mają już trochę doświadczenia, trochę umiejętności, są obyci z prędkością i ściganiem i mają sporo ambicji.
Całe podium zajęli reprezentanci Polonii Bydgoszcz. Jest to na pewno ewenement, żeby jeden klub tak odstawał od reszty. Nie wiem czy jest tam właściwy mikroklimat, czy trafili na takie perełki, które są teraz właściwie prowadzone, czy jest to kwestia różnicy w sprzęcie.
Warto zaznaczyć, że sędzia miał odwagę przerwać wyścig XI, pomimo że żaden z zawodników nie upadł. Była jednak niebezpieczna sytuacja na jednej z prostych, na której w wyniku zbyt ostrej jazdy rywala stracił Paweł Sitek. Na tym poziomie młodzi chłopacy powinni mieć jeszcze świadomość, że wygrywa się walką fair.
Miło oglądało się zielonogórzanina Kacpra Witrykusa, który całkiem nieźle startuje i potrafi zrobić trochę wiatru na dystansie. Był bodajże jedynym zawodnikiem, który wygrał dojazd do pierwszego łuku z hegemonem tych rozgrywek – Maksymilianem Pawełczakiem. Wicemistrz świata wyróżnia się nie tylko kompletami punktów. Widać, że to jest inna kategoria organizacyjno-finansowa – inna kierownica i, co mnie trochę irytowało, nieodłączny bidon podczas dekoracji. Ja rozumiem, że to są duże koszty, ale ta nachalność sponsoringu na takim poziomie zawodów jest żenująca.
Chciałbym w niedalekiej przyszłości bardziej zgłębić wyścigi w tej klasie (nie tylko w Polsce), bo mam tutaj spore zaległości, a jest to pokolenie, które może być przyszłością żużla. Jeśli Falubaz awansuje, to mam także nadzieję na częstą możliwość oglądania zawodów Ekstraligi U24 i lepsze poznanie juniorów w klasie 500cc.