Zielona Góra

Jeśli ktoś nastawia się dziś na żużlowe emocje w 1. lidze, to trzeba te emocje ostudzić, bo w Zielonej Górze od wczoraj pada. Nie są to jakieś intensywne opady, raczej mżawka (czasem lżejsza, czasem mocniejsza), ale zdecydowanie są to opady ciągłe.
Przy dużej wilgotności i niskiej temperaturze (nad ranem było 5°C, teraz jest 7°C), szanse na odjechanie dziś meczu Falubaz – PSŻ są minimalne.
Sam pomysł na mecz ligowy w poniedziałek jest dziwny i wynika zapewne z wymogów telewizji, która opanowała w 150% polski żużel. Z drugiej strony gdyby jednak jakimś cudem dzisiejszy mecz doszedł do skutku, to można by sprawdzić jakie jest zainteresowanie speedwayem w dzień roboczy przy gorszej pogodzie. Bo często podkreśla się się u nas liczbę kibiców na trybunach, ale jednocześnie trzeba pamiętać, że inne czołowe ligi jeżdżą właśnie w dni robocze (Anglia w poniedziałki i czwartki, Szwecja we wtorki, a Dania w środy).

Zielona Góra

W czwartek w Zielonej Górze ENEA Falubaz pojedzie z mistrzami Polski spod znaku Orlenu, czyli szykuje się energetyczne popołudnie, które ma dać paliwa obu drużynom przed weekendowymi zmaganiami.

Wśród gości pojedzie Bartosz Zmarzlik – największa gwiazda, sponsorowana przez nasz narodowy koncern, czyli można powiedzieć taki żużlowy Obartek.

Pożartować można, ale gdyby emocji było tyle, ile hałasu wokół kontraktów z zawodnikami i sponsorami, to dziennikarze i komentatorzy nie nadążyliby z przekazywaniem swoich opinii i nie starczyłoby czasu dla ekspertów.
Dobrze, że w całym tym wielkim świecie jest ten uśmiechnięty Janusz Kołodziej, który daje więcej radości z oglądania niż wszystkie te napompowane pieniędzmi sztuczne twory razem wzięte.

Terenzano, Włochy

Na profilu GPA Racing Speedway można obejrzeć wszystkie albo przynajmniej znaczącą większość wyścigów z wczorajszego 1. finału IM Włoch, rozegranego w Terenzano.

Poniżej udostępniam film z upadkiem Bartłomieja Kowalskiego. Upadek jest o tyle dziwny, że tor wyglądał na równy, a pozostali – często dużo słabsi zawodnicy – nie mieli z nim problemów.

Fajnie, że młody zawodnik szuka startów. Jednak upadek bardzo przypomina mi zdarzenie tego samego zawodnika z finału IME U19, które zostały rozegrane w 2021 w Rydze. Wtedy też jechał na zdecydowanym prowadzeniu i też nagle podniosło mu motor niemal w tym samym miejscu. W Rydze tor był w dużo gorszym stanie, ale patrząc na to wczorajsze zdarzenie zaczynam mieć wątpliwości czy rzeczywiście był główną przyczyną kontuzji, po której Bartek bardzo długo wracał do zdrowia.

https://www.facebook.com/GPARacingSpeedway/videos/1220919085193371

Terminarz

Uporządkowałem trochę terminarz, bo jeszcze porządnie sezon się nie zaczął, a już zrobiło się sporo bałaganu ze sparingami, Swoją drogą, to trochę żenujące, że wywala się u nas miliony złotych na żużel, a niektóre drużyny nie wyjechały jeszcze nawet na tor, nie mówiąc o organizowaniu ścigania spod taśmy.

W Anglii mecz Ipswich – Peterborough przełożono na lipiec, dwa turnieje indywidualne na razie nie mają nowych terminów, a w Polsce oprócz wielu sparingów odwołano dwa pierwsze turnieje zaplecza kadry juniorów, które miały odbyć się w Poznaniu i Gnieźnie.
Pododawałem też godziny rozpoczęcia zawodów tam, gdzie udało mi się znaleźć takie informacje.

Nagyhalasz, Węgry

Na stronie węgierskiej federacji pojawił się terminarz na 2023 rok. Formalnie jest tam podana data 16 marca, ale przysiągłbym, że wczoraj niczego tam jeszcze nie było. Jestem zaskoczony, bo poza imprezami wynikającymi z kalendarza FIM i FIM Europe niewiele tam się dzieje. Są dwa turnieje w Debreczynie: 7 kwietnia Hungarian Open International połączone z indywidualnymi mistrzostwami, a 20 sierpnia Wielka Nagroda Debreczyna. Nie ma, przynajmniej na razie, żadnych zawodów choćby imitujących ligę czy jakiś cykl mistrzowski, jak miało to miejsce w ub. roku we współpracy ze Słoweńcami.

Póki co nie ma jeszcze oficjalnych zawodów w kalendarzu słoweńskiej federacji. Drużyna z Krsko startuje w ramach I ligi czeskiej, więc ciekawe jak wyglądać będzie kwestia zawodów w Lendavie. W ub. roku był tam jeden turniej i to chyba w niespecjalnie szałowej obsadzie.

—-

Zgodnie z informacja na profilu fb Nagyhalasz Speedway Ring, tamtejszy tor ma zostać zamknięty po tegorocznym sezonie, czyli ostatnimi zawodami ma być półfinał Mistrzostw Europy Par 2 września.
Z tego co pamiętam, to już kilka lat temu ten tor miał być zamknięty, ale jakoś przetrwał. Niedawno zamontowano sztuczne oświetlenie. To wszystko jest nielogiczne. Po co inwestować w obiekt, który ma zostać zamknięty? Tam jest jakaś dziwna gra, tylko nie wiem z kim i nie wiem o co.