niedziela, 13 lipca, 2025
spot_img
Strona głównaMoim zdaniemPolska kontra FIM - spór, który zabija żużel

Polska kontra FIM – spór, który zabija żużel

Sporo zrobiło się ostatnio hałasu w polskich mediach żużlowych, którego bohaterem jest Armando Castagna – Przewodniczący Komisji Wyścigów Torowych FIM. Wywiad, jak pisały nasze media zajmujące się speedwayem, ukazał się w wydaniu tygodnika Speedway Star z 5 lipca. Żeby coś napisać od siebie, najpierw zająłem się przeczytaniem oryginału.

Już sam początek pokazuje „profesjonalizm” naszych dziennikarzy. Przykłady?

WP Sportowe Fakty – autor: Mateusz Puka
Nieco ponad tydzień temu Włoch udzielił wywiadu WP SportoweFakty, a w tym tygodniu rozmowa ukazała się w brytyjskim tygodniku Speedway Star.

Onet Przegląd Sportowy – autor: Krystian Natoński
Armando Castagna udzielił niedawno wywiadu żużlowemu magazynowi „Speedway Star”

Interia Sport – autor: Szymon Makowski
Krytykowany przez wszystkich Armando Castagna, czyli szef żużla w FIM, w końcu przerwał milczenie w „Speedway Star”.

Oryginał, czyli Speedway Star
Since the SGP Commission opted against picking a Polish wild card for the 2025 Speedway GP series, FIM Track Racing Commission director Armando Castagna has found himself in the Polish media’s crosshairs. The Italian met up with a Polish journalist for a wide-ranging chat at the recent Gorzow GP. Speedway Star was there to listen in Armando on the spot.

To nie jest żadna wypowiedź ani wywiad dla Speedway Star, tylko odpowiedzi na pytania polskich (!!!) dziennikarzy po turnieju SGP w Gorzowie Wlkp.

W zasadzie same pytania są odgrzewanymi kotletami, bo kwestia dzikich kart do cyklu SGP rozgrzewała media i kibiców jakieś pół roku temu. Ale to jest niestety bicie piany polskich mediów. Tym się żywią, żeby utrzymywać polskich kibiców w stanie permanentnej nienawiści do tego, co nie jest zarządzane przez Polaków.

Ostatnio słuchałem w samochodzie audiobooka „Rok 1984” Georga Orwella i jakżeż pięknie podane tam zasady „wolności” wpisują się w naszą codzienność. Przecież jednym z najważniejszych zadań jest utrzymywanie ludzi w nieświadomości i w braku możliwości porównania. To co na początku zacytowałem jest właśnie częścią większej całości, która kreuje żużlową rzeczywistość w naszym kraju. Ludzie mają interesować się tym, co jest mówione u nas, być sztucznie utrzymywani w „stanie zainteresowania” speedwayem. Jeśli sezon jest nudny, trzeba wejść z mniej lub bardziej prawdziwymi newsami i transferach. Takie rzeczy na pewną „zażrą”. A że serwisy informacyjne stają się plotkarskimi? Jeśli taki jest poziom odbiorców…

Wracam do spotkania Armando Castagna kontra polscy dziennikarze. Cały artykuł ma cztery strony. Z tego polskie problemy zajmują może dwie. Reszta jest poświęcona na swego rodzaju raport o próbach zwiększenia zasięgu speedwaya na świecie. Pojawia się tam nawet RPA, pojawiają się działania podejmowane w Nowej Zelandii. To znaczy tak jest to zadeklarowane, bo nie jestem w stanie stwierdzić, czy rzeczywiście coś takiego ma miejsce.

W całym tym chaosie pytań i odpowiedzi zabrakło mi bardzo ważnej kwestii i czegoś, co dla mnie jest największym zarzutem wobec Komisji Wyścigów Torowych FIM. Jak speedway ma się rozwijać, jeśli ogranicza się zasięg turniejów kwalifikacyjnych? Zabrano jedną kwalifikację. Skoro coraz mniej żużlowców ma możliwość wystąpienia w eliminacjach mistrzostw świata, to o jakich próbach rozwoju możemy mówić? I jakoś nie ma takiego pytania polskich dziennikarzy, a przynajmniej nie pojawia się ono w artykule „Speedway Star”.

W żadnym z opisów omawianej kwestii w polskich mediach nie znalazłem podjęcia tego tematu, więc zakładam, że żaden polski dziennikarz takiego pytania nie zadał. Oznacza to oczywiście, że nie jest to problem, którym mają zajmować się nasi kibice. Zwiększanie liczby turniejów SGP podwyższa oczywiście koszt zakupu praw do transmisji. Musi być tam jak najwięcej zawodników różnej narodowości, żeby móc zaoferować prawa w jak największej liczbie krajów. To jest oczywiste. Pisałem o tym w kontekście Martina Vaculika, Jana Kvecha, Andrzeja Lebiediewa czy Kaia Huckenbecka. Po co kolejny Polak, skoro i tak nie zwiększy to sprzedaży w Polsce? Zwiększenie liczby turniejów SGP ogranicza oczywiście możliwość organizowana eliminacji. Paradoks? Ktoś się tym zajmuje w naszych mediach?

Nie ma niestety pytania, a przynajmniej nie pojawia się ono w „Speedway Star”, o zawodników pochodzących z Rosji, posiadających polskie obywatelstwo. Szkoda. W żadnym z polskich mediów nie znalazłem również takiego tematu, w kontekście spotkania z Armando Castagną.

Włoch z kolei „odgryza” się w swoich odpowiedziach przykładami z SEC. I trudno odmówić mu tutaj racji. Zgodnie z tym co mówi A. Castagna, Polacy w eliminacjach SEC otrzymali osiem miejsc. Trochę zapędził się jednak w swoim punkcie odniesienia mówiąc, że do FIM Europe należą 33 kraje. Może i tak jest, ale tory żużlowe są w 21 krajach, a zawodnicy w bodajże 19 krajach. Nie ma niestety takiej kontry w pytaniach dziennikarzy. Z drugiej strony jest chyba dziwne, że w eliminacjach Mistrzostw Europ startuje więcej zawodników niż w eliminacjach Mistrzostw Świata, ale tego tematu również polscy dziennikarze nie podejmują.

Co ciekawe, A. Castagna powołuje się na częste wizyty w Polsce i bardzo dobrą współpracę z polskimi działaczami. To stoi w ewidentnej sprzeczności z przekazem w polskich mediach. Nie jestem w stanie tego zweryfikować, ale sygnalizuję temat.

Ja ze swojej strony uważam, że Ekstraliga kilka lat temu zrobiła bardzo złą robotę ograniczając żużlowcom możliwość startów w ligach zagranicznych. Teraz niby nie ogranicza, ale jednocześnie polskie kluby mają prawo domagać się zwrotu pieniędzy, jeśli żużlowiec odniósł kontuzję, jeżdżąc w innej lidze. To jest działania zabijające speedway, a jednocześnie jest to wręcz podawanie na tacy argumentów działaczom FIM przeciwko Polakom. To co mówi się u nas w mediach może być przyjęte właściwie wyłącznie przez ludzi, którzy – zgodnie z „Rokiem 1984” – nie mają porównania.

A. Castagna jest za to bardzo zadowolony ze stworzenia (we współpracy z Warner Bros Discovery) – jak sam to nazywa – piramidy SGP. Chodzi o SGP, SGP2, SGP3 i SGP4. Miałem możliwość oglądania na żywo eliminacji SGP3 w ub. roku i finału tychże rozgrywek w roku obecnym i potwierdzam, że są to naprawdę fajne zawody. Z jednej strony żużlowcy z Polski, Danii, Szwecji, Angli, a z drugiej dowód na to, że we Francji, Estonii, Holandii też są ludzie pracujący dla speedwaya.

Przewodniczący Komisji Wyścigów Torowych FIM zaznacza także, że w rozgrywkach SGP4 wprowadzono, we współpracy z Tony Rickardssonem, zakaz tuningu silników. Ubolewa jednocześnie, że w większych klasach pojemnościowych takie zakazy są niemożliwe ze względu na praktycznie jednego producenta silników. Czy jest ubolewanie szczere? Zakładam, że tak, ale nie jestem w stanie tego zweryfikować.

Jeśli miałbym podsumować cały spór, to obie strony (upraszczając: FIM kontra Polska) mają trochę racji, ale jednocześnie żadna z nich nie chce powiedzieć prawdy. W obu przypadkach chodzi oczywiście o pieniądze, prawa do transmisji telewizyjnych, próbę pozyskania najlepszych i ograniczenia dostępu przybłędów. I tak naprawdę obie strony robią coś dla dobra speedwaya, a jednocześnie blokują jego rozwój. I kwestią tego kto wygrywa w oczach odbiorców jest posiadanie swoich mediów. Polska wygrywa w Polsce…

Poprzedni artykuł
POWIĄZANE ARTYKUŁY

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Informacje

Startuje czeska prowincja

Na stronie czeskiej federacji pojawiły się dokumenty dotyczące zawodów na trzech najbardziej prowincjonalnych torach. Dla każdego z tych obiektów będą to jedyne imprezy klasycznego...

Sporo żużla w czerwcu w Czechach

Czerwiec jest wyjątkowym miesiącem w terminarzu żużlowym naszych południowych sąsiadów. Na ten okres zaplanowano zawody aż na 9 z 11 czynnych owali w Czechach....

Startuje sezon w Finlandii

W sobotę 24 maja odbędą się pierwsze zawody w Finlandii. Jeśli dobrze zrozumiałem, będą to łączone w ramach jednej imprezy IM Finlnadii we flat...

Michael Härtel zawiesza/kończy karierę

Pamiętacie jedyny w swoim rodzaju tor w Neustadt/Donau (po polsku Nowe Miasto na Dunajem)? Ostatnie zawody rozegrano tam 15 maja 2022 r. Miałem możliwość...

Nadchodzące wydarzenia