Witam wszystkich, którzy kiedykolwiek wejdą na tą stronę i będą chcieli przeczytać to co napisałem. Będę się starał aby treści zawarte na tej stronie były interesując i nigdy nie zeszły poniżej pewnego poziomu.
Rozpocznę od tego, że na żużel chodzę od ponad 30 lat. Dzięki przyjaciołom miałem możliwość oglądania zawodów na wielu torach w Polsce i Czechach, a w ubiegłym roku byłem nawet w Mariańskich Łaźniach na turnieju otwierającym cykl Grand Prix w wyścigach na długim torze. Postaram się to opisać w mam nadzieję wielu artykułach, które tu napiszę.
Od roku 2008, po zakupie lustrzanki, robię czasem zdjęcia z trybun, którymi będę chciał uatrakcyjnić nieco treść. Moje umiejętności fotograficzne na pewno są raczej na poziomie podstawowym, niemniej udaje się czasem zrobić kilka atrakcyjnych fotek. Mogę się pochwalić, że zdjęcia znajdujące się w topie strony są również mojego autorstwa.
W odróżnieniu od wielu osób przychodzących na zielonogórski stadion na spotkania ligowe, interesują mnie dowolne zawody żużlowe, a najciekawsze są często młodzieżówki. Napisałem w odróżnieniu, ponieważ nie mam wątpliwości, że spośród kilkunastu tysięcy ludzi siedzących na trybunach kilka tysięcy jest tam z powodu atmosfery lub też pewnej mody na chodzenie na speedway i tak na prawdę sam sport ich nie interesuje. Oczywiście jak wszyscy zielonogórzanie kibicuję Falubazowi, jednak staram się na pojedynki patrzeć obiektywnie, bez wszechobecnego szczególnie na forach internetowych zacietrzewienia. Mam nadzieję, że uda mi się to przekazać.