Nagyhalasz, Węgry

Na stronie węgierskiej federacji pojawił się terminarz na 2023 rok. Formalnie jest tam podana data 16 marca, ale przysiągłbym, że wczoraj niczego tam jeszcze nie było. Jestem zaskoczony, bo poza imprezami wynikającymi z kalendarza FIM i FIM Europe niewiele tam się dzieje. Są dwa turnieje w Debreczynie: 7 kwietnia Hungarian Open International połączone z indywidualnymi mistrzostwami, a 20 sierpnia Wielka Nagroda Debreczyna. Nie ma, przynajmniej na razie, żadnych zawodów choćby imitujących ligę czy jakiś cykl mistrzowski, jak miało to miejsce w ub. roku we współpracy ze Słoweńcami.

Póki co nie ma jeszcze oficjalnych zawodów w kalendarzu słoweńskiej federacji. Drużyna z Krsko startuje w ramach I ligi czeskiej, więc ciekawe jak wyglądać będzie kwestia zawodów w Lendavie. W ub. roku był tam jeden turniej i to chyba w niespecjalnie szałowej obsadzie.

—-

Zgodnie z informacja na profilu fb Nagyhalasz Speedway Ring, tamtejszy tor ma zostać zamknięty po tegorocznym sezonie, czyli ostatnimi zawodami ma być półfinał Mistrzostw Europy Par 2 września.
Z tego co pamiętam, to już kilka lat temu ten tor miał być zamknięty, ale jakoś przetrwał. Niedawno zamontowano sztuczne oświetlenie. To wszystko jest nielogiczne. Po co inwestować w obiekt, który ma zostać zamknięty? Tam jest jakaś dziwna gra, tylko nie wiem z kim i nie wiem o co.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *