Sezon żużlowy 2014 w Polsce dobiega końca. I chyba dobrze. Ekstraliga, którą niektórzy wciąż uważają za najlepsze żużlowe rozgrywki na świecie, nie ma się specjalnie czym szczycić. Już sam fakt, że 25% drużyn nie miało pieniędzy nawet na średni skład meczowy pokazuje do jakiej patologii doprowadziło coroczne grzebanie przy regulaminach.
Damian Baliński
Falubaz – Unia Leszno (zdjęcia)
Wydawało się, że będzie wyrównany mecz, a tymczasem Stelmet Falubaz przejechał się po gościach z Leszna niczym walec. W tym roku leszczynianie mieli sporo szczęścia aż nadeszła weryfikacja, która nie wypadła dla nich specjalnie pomyślnie. Zielonogórzanie przeciwnie – jechali poniżej oczekiwań i możliwości, a w niedzielę nagle zaskoczyli. Szczególnie gości.
Czytaj więcej
Włókniarz wygrał z Unią, a Falubaz z regulaminem
Wielu fachowców wieszczyło kolejkę przekrętów, a tymczasem okazało się, że nie było wcale tak źle. Co prawda w Zielonej Górze kibice mieli niezły ubaw, gdy ich czołowi zawodnicy nagle notowali defekty i taśmy, ale to nie przeszkodziło gospodarzom wygrać dość wysoko i w całkiem niezłym stylu. Świetny mecz odbył się w Częstochowie. Oby więcej takich pojedynków, pomijając oczywiście chamskie zachowania, które powinny spotkać się ze zdecydowaną reakcją sędziego.
Czytaj więcej
Zmierzch wychowanków
Sporo wydarzyło się w ciągu ostatnich dwóch dni. Pisałem ostatnio o wychowankach i ich wpływie m.in. na ilość kibiców na trybunach. Teraz jednak widzę, że moje podejście było chyba zbyt naiwne.
Czytaj więcej
Wróbelki ćwierkają…
Na podstawie informacji dostępnych zarówno w mediach jak i rozmowach prywatnych można podsumować informacje transferowe i pospekulować, co dalej.
Czytaj więcej