Herxheim

Herxheim bei Landau/Pfalz, bo tak formalnie brzmi nazwa tej miejscowości, to ok. 10-tysięczne miasteczko położone w kraju związkowym Nadrenia-Palatynat. Do przejechania było prawie 800 km, jako że miejscowość leży w linii prostej niespełna 20 km od francuskiej granicy. Zaraz po zawodach trzeba było ruszać w dalszą drogę, więc nie miałem okazji pozwiedzać miejscowości.

Miałem możliwość przyjechania tutaj w sierpniu 2022 roku, a okazją były Indywidualne Mistrzostwa Niemiec właśnie na tym klasycznym owalu.

Herxheim znane jest przede wszystkim z długiego toru o długości 963 metrów z charakterystycznym bardzo mocno ściętym drugim łukiem. Wewnątrz znajduje się między innymi klasyczny owal mierzący zaledwie 283 metry. Charakterystycznym elementem dla tego „klasyka” jest brak band, dzięki czemu można oglądać zawody pomimo sporej odległości dzielącej owal od trybuny głównej.

Na potrzeby małego toru udostępniona jest dla kibiców zadaszona i dość wysoka trybuna główna oraz znajdujący się obok niewielki placyk. Pozostały wał ziemny jest wykorzystywany przy okazji zawodów na długim torze, które gromadzą tutaj zdecydowanie większą publikę.

Tor klasyczny ma nawierzchnię ziemną, dzięki czemu świetnie wchłania wodę, co przy opadach deszczu może mieć spore znaczenie. Podczas drogi przez długi czas padało lub wręcz lało, a mimo to zawody rozpoczęły się właściwie punktualnie, bez jakichś specjalnych poprawek nawierzchni. Po zawodach można było spokojnie zobaczyć tor z bliska. Nie widziałem tam żadnych wyrw, ani wielkich kolein, tak jakby te dwadzieścia wyścigów nie zrobiło na nim wielkiego wrażenia.

Nie ma tutaj możliwości rozgrywania wieczornych zawodów, bowiem obiekt nie posiada sztucznego oświetlenia dla żądnego z torów. Na pewno nie da się pomylić tutejszej wieżyczki sędziowskiej z żadną inną, ponieważ ta w Herxheim stoi na wysokich kolumnach pomiędzy trybuną a torem.