Tak naprawdę jest to fotorelacja z okresu, kiedy było jeszcze jasno, bo potem mój obiektyw już nie dał rady, a nie było sensu robienia zdjęć na siłę. Mimo wszystko jestem zadowolony, bo w porównaniu z ubiegłym rokiem jest ogromny postęp. Nadal twierdzę, że warto było zapłacić trochę więcej i oglądać zawody z dużo lepszego miejsca.