Teterow

Stadion
Bergring Arena
Appelhäger Chaussee 1
Pojemność: 18.000
Tor
Długość: 314 m
Rekord
Matej Zagar - 58,07 s
(9 września 2017 r.)

Tor w Teterow stał się znany kibicom żużla głównie dzięki organizacji tam turnieju o Grand Prix Niemiec. Tak naprawdę jednak tor żużlowy jest tylko częścią ogromnego terenu i to wcale nie najważniejszą. Najważniejszymi zawodami tutaj jest tradycyjny turniej motocyklowy na trawiastym torze mierzącym 1877 metrów o mocno nieregularnych kształtach.

Skąd wzięła się nazwa Bergring? Wystarczy tam pojechać i zobaczyć, a wszystko stanie się jasne. Żeby dojść do toru trzeba wejść pod górę, a z drugiego łuku widać piękną panoramę okolicy, z czego wnioskuję, że jest to jedno z wyżej położonych miejsc tego kawałka Pojezierza Meklemburskiego. Nie miałem niestety możliwości pozwiedzania miasta, bowiem remont drogi skutecznie uniemożliwił płynne przejechanie do centrum, a nie chciałem spóźnić się na zawody.

Po wejściu na obiekt żużlowy uwagę zwraca wielkość miejsca dla kibiców, spora niecka oraz stosunkowo mały w tym wszystkim tor. Jego geometria obiecuje sporo, ale niestety owal okazuje się dość nudny. I tę obserwację potwierdzają także turnieje cyklu Speedway Grand Prix, które się tutaj odbywały. W informacji dotyczącej turnieju Grand Prix Niemiec z 2016 roku znalazłem oficjalną informację, że pojemność tego obiektu wynosi 18.000 kibiców i patrząc na te trybuny wydaje się, że jest to liczba jak najbardziej realna.

Tak jak pisałem, samo otoczenie stadionu i trybuny są naprawdę ciekawe, choć nie ma tam zbyt wielu ławek. Dobrze widać całość toru, tylko samej walki nie ma zbyt wiele.

Po raz drugi odwiedziłem tor w Teterow w czerwcu 2024 roku przy okazji półfinałowych turniejów SGP3 oraz… Mistrzostw Świata Kobiet. O ile dwa czterdzieści wyścigów w klasie 250cc nawierzchnia wytrzymała w stanie mniej więcej przyzwoitym, to panie nie radziły sobie tutaj zupełnie. Szczególnie problematyczny był pierwszy łuk, na którym powstały spore koleiny. To wszystko jest o tyle dziwne, że wymieniono tutaj nawierzchnię, która wcześniej nie wytrzymywała zawodów SGP. Widać, że zmiany te niewiele nowego wniosły.

Jeśli chodzi o sam obiekt, to właściwie nic się tutaj nie zmieniło. Jest to bardzo przyjemny obiekt. Z wysokich wałów i trybun na prostej startowej bardzo dobrze ogląda się zawody. Problem w tym, że niezbyt dużo dzieje się na samym torze.