piątek, 20 czerwca, 2025
spot_img
Strona głównaMoim zdaniemSzkolenie, to brzmi dumnie

Szkolenie, to brzmi dumnie

Wczoraj odwiedziłem zielonogórski stadion przy okazji meczu Ekstraligi U24. Falubaz podejmował na własnym torze ROW Rybnik. Mecz jak mecz, jeden z wielu. Bardziej zastanowiło mnie to, że w składzie gości wpisany był Paweł Trześniewski, który nie dość, że nie wyjechał na tor, to – jeśli dobrze dojrzałem z trybun – nie był nawet ubrany w kevlar.

Czołowy rybnicki junior odczuwa skutki upadku sprzed kilku dni, więc nie pojechał i nie ma sensu doszukiwać się tutaj sensacji. Zastanawia mnie jednak to, że profesjonalny klub w – co by nie było – rozgrywkach prowadzonych przez profesjonalny podmiot, musi podpierać się kontuzjowanym zawodnikiem, bo nie jest w stanie wystawić sześciu młodych żużlowców, żeby wypełnić wymóg regulaminowy. Okazuje się, że ROW Rybnik ma formalnie zgłoszonych dziewięciu zawodników do tych rozgrywek, przy czym jeden jest jeszcze za młody na start, a jeden w tym roku nie startował w żadnych zawodach. Pozostaje więc siedmiu, z czego dwóch jest kontuzjowanych. W żadnym innym klubie nie ma takiej sytuacji.

Wiadomo, że kontuzje są częścią tego sportu, ale przecież kluby mają możliwość kontraktowania zawodników do Ekstraligi U24 przez cały sezon. Rozumiem, że to ma być ostatni rok tych rozgrywek, ale chyba nie o to chodziło działaczom centrali, którzy opracowywali skomplikowany harmonogram szkolenia., swoją drogą bardzo słaby. ROW w ciągu ostatnich siedmiu lat miał jedenastu wychowanków, z czego do dziś w składzie jest ich czterech, a faktycznie trzech, bo jeden nie startuje. Jeden jest za młody, więc mamy dwóch wychowanków, startujących nadal w klubie, którzy mogą występować w Ekstralidze U24. Do tego dwóch zawodników zagranicznych i trzech importowanych Polaków. I po to było całe to rozbudowane szkolenie? Skoro pozwala się na ewidentne naciąganie regulaminu, to jak mają się teraz poczuć działacze z Leszna, Gorzowa Wlkp. czy Ostrowa Wlkp., którzy nie tak dawno temu zostali ukarani finansowo za szkolenie niezgodne z harmonogramem?

Teraz druga medalu. Jeden z kontuzjowanych zawodników – Kamil Winkler – nabawił się uraz podczas przerwanego turnieju DMPJ w Łodzi, gdzie „udało się’ na siłę rozegrać sześć wyścigów, w których młodzi zawodnicy zanotowali dziewięć „literek”. A wszystko dlatego, że brakuje terminów. Lekka żenada.

Kolejna sprawa. Dziś rozegrano pięć turniejów DMPJ i wreszcie udało się zamknąć pierwszy etap tych rozgrywek. I co mamy? W Krakowie gospodarze wystawiają pozornie pełen skład, ale Mikołaj Sanocki jest tak naprawdę kontuzjowany (4 dni temu był artykuł na jego temat na speedwaynews.pl), więc – jak się domyślam – dotyka taśmy w swoim pierwszym starcie i więcej nie jedzie, a klub jest czysty. W trakcie zawodów „odpada” dwóch kolejnych zawodników, więc gospodarze występują w 12 z 20 wyścigów. W tych 12 wyścigach notują… 7 „literek”.

Dopisek: Prawie udało się zakończyć, bo zostały jeszcze dwa turnieje. Uwaga na FB od Wiesława Potulnego.

Mało? To przenosimy się do Łodzi, gdzie odbywa się powtórka wspomnianego wcześniej przerwanego turnieju. Tam startuje m.in. zespół z Opola. Z czterech żużlowców dwóch nie dojeżdża do ostatniej serii, a pozostałych dwóch nie kończy biegów w ostatniej serii. W sumie więc zawodnicy Kolejarza stają pod taśmą w 15 z 20 wyścigów, a w tych 15 biegach notują… 8 „literek”.

Nie jest to wszystko robione trochę na siłę?

Poprzedni artykuł
Następny artykuł
POWIĄZANE ARTYKUŁY

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Informacje

Startuje czeska prowincja

Na stronie czeskiej federacji pojawiły się dokumenty dotyczące zawodów na trzech najbardziej prowincjonalnych torach. Dla każdego z tych obiektów będą to jedyne imprezy klasycznego...

Sporo żużla w czerwcu w Czechach

Czerwiec jest wyjątkowym miesiącem w terminarzu żużlowym naszych południowych sąsiadów. Na ten okres zaplanowano zawody aż na 9 z 11 czynnych owali w Czechach....

Startuje sezon w Finlandii

W sobotę 24 maja odbędą się pierwsze zawody w Finlandii. Jeśli dobrze zrozumiałem, będą to łączone w ramach jednej imprezy IM Finlnadii we flat...

Michael Härtel zawiesza/kończy karierę

Pamiętacie jedyny w swoim rodzaju tor w Neustadt/Donau (po polsku Nowe Miasto na Dunajem)? Ostatnie zawody rozegrano tam 15 maja 2022 r. Miałem możliwość...

Nadchodzące wydarzenia