Dzięki internetowej relacji mogłem obejrzeć drugi finał Indywidualnych Mistrzostw Świata Juniorów i wciąż jestem w szoku, że wygrał go Dmitri Berge, a jednocześnie naprawdę cieszę się z takich rozstrzygnięć. Szczerze mówiąc bałem się trochę, że zgodnie z przewidywaniami wygra Krystian Pieszczek i całość stanie się zwyczajnie nudna. A tu taka przyjemna niespodzianka…
Czytaj więcej