Sezon żużlowy został oficjalnie rozpoczęty, choć Kryterium Asów ma status: nieaktywne. Zima była mało zimowa, wiosna przyszła szybko i wydawało się, że pogoda stoi po stronie żużla. Tymczasem pierwsza kolejka została odwołana, a druga przy obecnych prognozach też wcale nie jest pewna. Warkot silników z przelotowymi tłumikami w związku z aurą ucichł, więc pozostaje nam jeszcze trochę poczekać na wielkie emocje i walkę, które podobno wraz z nowymi wydechami mają znów pojawić.
Czytaj więcej
Leon Madsen
Przedświąteczne niespodzianki transferowe
Niespodzianka nie zawsze musi pozytywna, ale powinna zaskoczyć. I zdaje się, że tak właśnie mogą odebrać to działacze i kibice GKM-u Grudziądz, którzy uwierzyli pewnemu Duńczykowi, bo podpisał papier nie mający umocowania w polskim prawie. Skład miał być prezentem na święta, ale jedna z bombek na choince okazała się być niewypałem.
Czytaj więcej
Jaskółcze jajo
Z sezonem żużlowym jest trochę tak jak z rokiem szkolnym. Rok szkolny nie kończy się wraz z rozpoczęciem wakacji, a sam fakt, że motory przestają hałasować na torach nie jest równoznaczny z zakończeniem sezonu żużlowego. Tak jak uczniowie nie mają wpływu na datę rozpoczęcia i zakończenia roku szkolnego, tak kibice nie mają wpływu na kalendarz rozgrywek, chociaż obie grupy robią w tych sprawach najwięcej hałasu. Sezon kończy się 30 listopada, bo do tego czasu żużlowcy mają podpisane kontrakty w swoich klubach. Niespełna dwa tygodnie przed nowym rokiem w rodzimym speedway’u mamy całkiem sporą sprawę w Tarnowie.
Czytaj więcej
W klubach zostaną ci, którzy nie odejdą
Tegoroczny listopad jest nieco inny niż poprzednie, bo na razie czekamy na wyklarowanie się przepisów, a dopiero później rozkręci się transferowa karuzela. Nie chce mi się wierzyć, żeby sami prezesi nie wiedzieli o co w całym tym zamieszaniu chodzi, więc zapewne „luźne rozmowy” są stałym elementem krajobrazu. Zawodnicy zapewniają, że chcą pozostać tam gdzie są, a kibicom pozostają spekulacje i podniecanie się artykułami domorosłych dziennikarzy, które można streścić „zawodnik X przejdzie do klubu Y”. Przejdzie albo nie przejdzie. Taki lokalny konkurs wróżbiarski.
Czytaj więcej
Srebro Stali na własne życzenie
„Jaskółki” zostały drużynowymi mistrzami Polski. Gratulacje!!!. Rywalizacja z poziomu faworyta rozgrywek nie należy do łatwych zadań, tym bardziej, że końcówka sezonu w wykonaniu tarnowian do rewelacyjnych nie należała. Stal Gorzów kończy sezon ze srebrnym medalem. Czy to sukces? W kontekście ostatnich kilkunastu lat na pewno tak, ale jeśli chodzi o ten konkretny sezon, to tu miałbym pewne wątpliwości. W najważniejszym momencie po raz kolejny żółto-niebiescy przegrali przede wszystkim sami ze sobą.
Czytaj więcej