Kto pod kim dołki kopie…

Środa wniosła do krajowego speedway’a dwa ważne fakty. Działacze z warszawskiej centrali zmieniając decyzję w sprawie Unii Leszno tak naprawdę dali przyzwolenie na preparowanie torów, natomiast żużlowcy Falubazu bez jednego ze swoich liderów awansowali do tegorocznego finału.
Czytaj więcej

Dziwny jest ten świat

Dziwna była ta przedostatnia kolejka. Dziwna, bo można odnieść wrażenie, że nie wszystkim drużynom zależało na zwycięstwie. Zdecydowanie jest to dowód na idiotyczność przyjętego systemu rozgrywek.
Czytaj więcej

Lwy poleciały

Już wiadomo, że mimo ambitnej postawy „Lwy” będą musiały zawalczyć o utrzymanie, a „Jaskółki” po siedmiu porażkach są na dobrej drodze do walki o… mistrzostwo. Falubaz przegrał po raz drugi w stylu nie przynoszącym zbyt wiele chwały. Mecz oglądałem w telewizji, więc nie znam jeszcze relacji naocznych światków, ale według  goście mogli spokojnie ten mecz wygrać. Czemu nie wygrali? To jest dobre pytanie i mam wrażenie, że odpowiedź ma coś wspólnego z trudną sytuacją Unii Leszno.
Czytaj więcej

Falubaz na kolanach

Jeżeli po dzisiejszej niedzieli ktoś jeszcze będzie uważał, że stare tłumiki są bezpieczniejsze, to takie zdanie uznam za oparte na stereotypach, bez potwierdzenia w rzeczywistości. Sześciu żużlowców odwiezionych do szpitala świadczy raczej o czymś zgoła przeciwnym. Może czas dołączyć do reszty świata i skończyć z tą idiotyczną walką o widzimisię jednego człowieka.
Czytaj więcej