Sezon dopiero się rozkręca i trudno po dwóch czy trzech meczach wyciągać jakieś daleko idące wnioski, ale gołym okiem widać kilka bardzo pozytywnych zaskoczeń w ekstralidze żużlowej. Nie zawsze dotyczą one konkretnych zawodników, bo także drużyny jako całość mogą być tutaj dobrym przykładem.
Czytaj więcej
Grzegorz Zengota
Powrót starego, dobrego Smoka
W Lesznie rozegrano turniej z cyklu Speedway Grand Prix. Reklamowano go jako „Ostatnie starcie na Smoczyku”, bo przecież każdy sposób jest dobry na to, żeby przyciągnąć kibiców przy bardzo wysokich cenach biletów. Ostatecznie frekwencja była średnio przyzwoita, czyli szału nie ma, ale też nie ma się czego wstydzić. Oglądałem spore fragmenty i jeśli mam ocenić imprezę pod względem czysto sportowym, to powiem tak: szkoda, że były to ostatnie zawody.
Czytaj więcej
Czas rozpocząć ligę
Jeśli pogoda pozwoli, to już za kilka dni na dobre rozpocznie się sezon żużlowy w Polsce. Poza Tauronem Azotami Tarnów ciężko wskazać stuprocentowych faworytów w pierwszej kolejce, tym bardziej, że dość dużo kontuzji mamy w okresie przygotowawczym, wobec czego trudno jest przewidzieć rozwój sytuacji. Czytaj więcej
Znamy składy, pozostaje czekać na początek sezonu
Święta minęły. Jak to zwykle bywa, trzeba teraz będzie po nich trochę odpocząć, fizycznie i psychicznie. Z żużlowego punktu widzenia wchodzimy właśnie w okres, gdy właściwie skończyły się już transferowe roszady, a do sezonu wciąż mamy jeszcze trzy miesiące, a dokładniej, jeśli dobrze liczę, 100 dni.
Grisza nadal w Częstochowie
Jedna z niewiadomych stała się już wiadomą. Grigorij Łaguta zostaje we Włókniarzu, co jednak nie oznacza, przynajmniej oficjalnie, że będzie tam jeździł. Póki co częstochowski klub nie ma licencji i gdyby poważnie traktowano regulamin, to nie powinien jej otrzymać. Szansa „Lwów” polega na tym, że u nas podejście do przepisów jest dość luźne, a możliwość odwoływania się od niekorzystnych rozstrzygnięć, nawet w sprawach ewidentnych, pozwala na skuteczne ich ominięcie.