niedziela, 1 czerwca, 2025
spot_img

Stralsund

Stadion: Paul-Greifzu-Stadion (Barther Strasse 58)
Długość toru: 385 m
Szerokość toru: 11 m (proste), 15 m (łuki)
Rekord toru: 69,34 s (Grzegorz Zengota, 26 sierpnia 2017 r.)

Niezależnie od tego czy interesujesz się żużlem, Stralsund jest miastem, do którego zdecydowanie warto przyjechać. Atrakcjami są na pewno: stare miasto z elementami gotyckiej zabudowy z czasów świetności (wieża jednego z kościołów była bodajże w XVI wieku najwyższym budynkiem na świecie), Ozeaneum, Muzeum Morskie, ZOO. Poza tym jest to miejscowość nadmorska, choć plaża jest niewielka i sztucznie usypana. Zawsze można jednak przejechać wysokim mostem na Rugię. Dojazd do Stralsundu jest dobry – prowadzi tu droga ekspresowa.

Dodatkiem do tych wszystkich atrakcji może być odwiedzenie stadionu żużlowego. Zlokalizowano go w dość przyjemnej okolicy – w otoczeniu ogródków działkowych, na tyłach ogrodu zoologicznego. Nie ma tu jakiegoś zorganizowanego parkingu, choć w niedalekiej okolicy, po drugiej stronie drogi znajduje się niewielki placyk. Ogólnie jednak kibice stawiają samochody tam, gdzie jest miejsce, czyli po prostu na trawie. Jeśli akurat trafi się na wyższą frekwencję, to może być pewien problem ze znalezieniem sensownego miejsca. Przynajmniej było tak wówczas, gdy ja odwiedzałem to miejsce, czyli we wrześniu 2016 roku. Okazją był finał Drużynowych Mistrzostw Europy Juniorów.

Chyba nie trafiłem tu w najlepszym okresie. Słońce prażyło niemiłosiernie, a organizatorzy jakoś nie bardzo radzili sobie z polewaniem nawierzchni. Warto zaznaczyć, że jest tutaj czarna, czyli prawdziwie żużlowa nawierzchnia. Wskutek tego zawody nie były jakoś specjalnie ciekawe, bo królowała raczej jazda przy krawężniku. Za to po zobaczeniu się w lustrze na stacji benzynowej miałem niezły ubaw, bo od kurzu byłem niemiłosiernie brudny. Taki urok tego typu obiektów.

Sam tor jest dość długi, choć niezbyt szeroki. Dookoła jest trawiasty wał, na którym można sobie spokojnie usiąść i oglądać zawody skubiąc koniczynę. Wyjątkiem jest prosta startowa, gdzie znajduje się kilka rzędów ławek z przerwą na wieżyczkę sędziowską.

Warte podkreślenia jest to, że klub posiada własne gadżety i pamiątki, więc będąc tu można się w nie zaopatrzyć.

Po raz kolejny wróciłem do Stralsundu w 2022 roku przy okazji Mistrzostw Niemiec U21. Tor się nie zmienił, podobnie jak pojazdy obsługujące zawody. Przyjemnie jest usiąść na trawie, w otoczeniu ogródków działkowych.

Poprzedni artykuł
Następny artykuł
POWIĄZANE ARTYKUŁY

Birmingham

Oxford

Lübbenau

Informacje

Sporo żużla w czerwcu w Czechach

Czerwiec jest wyjątkowym miesiącem w terminarzu żużlowym naszych południowych sąsiadów. Na ten okres zaplanowano zawody aż na 9 z 11 czynnych owali w Czechach....

Startuje sezon w Finlandii

W sobotę 24 maja odbędą się pierwsze zawody w Finlandii. Jeśli dobrze zrozumiałem, będą to łączone w ramach jednej imprezy IM Finlnadii we flat...

Michael Härtel zawiesza/kończy karierę

Pamiętacie jedyny w swoim rodzaju tor w Neustadt/Donau (po polsku Nowe Miasto na Dunajem)? Ostatnie zawody rozegrano tam 15 maja 2022 r. Miałem możliwość...

Pracowity początek Maja

Sezon rozkręcił się na dobre. W ciągu pierwszych pięciu dni Maja rozegrano aż 40 imprez w klasycznym speedwayu, w klasie 500. To jest naprawdę...

Nadchodzące wydarzenia