Dwaj najbardziej utytułowani polscy żużlowcy (spośród aktualnie jeżdżących oczywiście), czyli Tomasz Gollob i Jarosław Hampel, zimę spędzili na dochodzeniu do pełnej sprawności po skomplikowanych operacjach. „Chudy” co prawda startuje już w sparingach, ale chyba traktuje te starty jako swego rodzaju sprawdzenie organizmu. „Mały” musi jeszcze poczekać ponad miesiąc, bo lepiej wrócić dwa tygodnie później, niż jeden dzień za wcześnie.
Czytaj więcej
