Jeśli pogoda pozwoli, to już za kilka dni na dobre rozpocznie się sezon żużlowy w Polsce. Poza Tauronem Azotami Tarnów ciężko wskazać stuprocentowych faworytów w pierwszej kolejce, tym bardziej, że dość dużo kontuzji mamy w okresie przygotowawczym, wobec czego trudno jest przewidzieć rozwój sytuacji. Czytaj więcej
Włókniarz Częstochowa
Regulaminy na sztukę
Do rozpoczęcia sezonu ligowego pozostał niespełna miesiąc, a wciąż nie wiemy ile będzie w Polsce lig. Całe zamieszanie jest spowodowane powiększeniem ekstraligi, dość znacznymi ograniczeniami dotyczącymi ilości polskich żużlowców oraz uczestników cyklu SGP w meczowym składzie, a jednocześnie bardzo słabą kondycją finansową kilku klubów z niższych klas rozgrywkowych. Czytaj więcej
Trzeba uprościć regulamin
Wygląda na to, że sytuacja finansowa i organizacyjna w polskim żużlu nieekstraligowym jest gorsza niż można było przypuszczać. Centrala wychodzi najwyraźniej z założenia, że jeśli na siłę pozwoli klubom nie potrafiącym spłacić swoich długów uczestniczyć w rozgrywkach, to uratuje sytuację. Dziwne podejście, bo przecież na dłuższą metę żużel jako całość jest tak silny jak jego najsłabsze ogniwa.
Czytaj więcej
Znamy składy, pozostaje czekać na początek sezonu
Święta minęły. Jak to zwykle bywa, trzeba teraz będzie po nich trochę odpocząć, fizycznie i psychicznie. Z żużlowego punktu widzenia wchodzimy właśnie w okres, gdy właściwie skończyły się już transferowe roszady, a do sezonu wciąż mamy jeszcze trzy miesiące, a dokładniej, jeśli dobrze liczę, 100 dni.
Grisza nadal w Częstochowie
Jedna z niewiadomych stała się już wiadomą. Grigorij Łaguta zostaje we Włókniarzu, co jednak nie oznacza, przynajmniej oficjalnie, że będzie tam jeździł. Póki co częstochowski klub nie ma licencji i gdyby poważnie traktowano regulamin, to nie powinien jej otrzymać. Szansa „Lwów” polega na tym, że u nas podejście do przepisów jest dość luźne, a możliwość odwoływania się od niekorzystnych rozstrzygnięć, nawet w sprawach ewidentnych, pozwala na skuteczne ich ominięcie.