piątek, 18 lipca, 2025
spot_img

Vojens

Pierwszy poważny tegoroczny wyjazd można uznać za zaliczony. Właśnie wróciłem z Vojens, gdzie wspólnie z moim Chrześniakiem oglądaliśmy duńskie eliminacje MŚ/ME. Dużo było przygód podczas jazdy, bo kiedy wydawało się, że spokojne zdążymy, na niespełna 100 km przed celem wyprawy trafiliśmy w korek spowodowany robotami drogowymi przed mostem nad Kanałem Kilońskim. Ostatecznie zdążyliśmy na powtórkę pierwszego wyścigu.

Bardzo dobrze ogląda się zawody z wysokości wału na pierwszym łuku. Zwłaszcza, gdy w tle widzi się zachodzące słońce. Załączam kilka zdjęć tego widoku. Na pewno jedno z nich będzie kandydatem do przyszłorocznego kalendarza.

POWIĄZANE ARTYKUŁY

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Informacje

Typer PoKredzie i lubuskie derby

Uwzględniając jeden "zgubiony" punkt, trafiłem wynik lubuskich derbów i umocniłem się na 5. miejscu w Typer PoKredzie. Mam tylko 5 punktów straty do 4....

Problemy w Lipsku

19 lipca miały odbyć się pierwsze w tym roku zawody w Lipsku - NBM Lauf, czyli Północnoniemieckie Mistrzostwa w klasach A, B i U21....

Startuje czeska prowincja

Na stronie czeskiej federacji pojawiły się dokumenty dotyczące zawodów na trzech najbardziej prowincjonalnych torach. Dla każdego z tych obiektów będą to jedyne imprezy klasycznego...

Sporo żużla w czerwcu w Czechach

Czerwiec jest wyjątkowym miesiącem w terminarzu żużlowym naszych południowych sąsiadów. Na ten okres zaplanowano zawody aż na 9 z 11 czynnych owali w Czechach....

Nadchodzące wydarzenia