sobota, 19 kwietnia, 2025
spot_img

Peterborough

Wczoraj pożegnany został tor w Peterborough. Zwyciężył Niels-Kristian Iversen. W wyścigu finałowym doszło jednak do wypadku z udziałem Duńczyka i Ryana Douglasa, w wyniku którego uszkodzona została twarda banda, Australijczyk został odwieziony do szpitala, a Iversen nie był w stanie wejść na podium.

Bandy już nie naprawiano, bo to były przecież ostatnie zawody na tym obiekcie. Zaliczono więc kolejność, która była w momencie wypadku i w ten sposób popularny PUK został historycznym zwycięzcą, co w sumie było jakoś tam sprawiedliwe, bo wygrał też fazę zasadniczą. Duńczyk ścigał w barwach Panter w tym sezonie, więc był to w tych niemiłych okolicznościach, choć trochę pozytywny akcent.

Na trybunach zjawiło się podobno całkiem sporo kibiców. Być może będzie to jakiś argument dla urzędników z magistratu. Szansa niewielka, ale nadzieja umiera ostatnia.

Poprzedni artykuł
Następny artykuł
POWIĄZANE ARTYKUŁY

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Informacje

Świetne występy Coopera Rushena

W Wielki Piątek odbyły się trzy spotkania niższych lig brytyjskich. Dwa z nich rozegrano na torze w Scunthorpe (mecz rozgrywek British Speedway Network, a...

Inauguracja sezonu w Danii

Nie udało się zainaugurować dziś (18 kwietnia 2025 r.) sezonu żużlowego w Danii. Zaplanowany na godz. 11:00 w Holstebro turniej BP Talent Cup został...

Statystyki za marzec 2025 r.

W marcu na 26 europejskich torach rozegrano 39 imprez. Wliczam tutaj nieszczęsny sparing w Krośnie, ADAC Weser Ems Cup & NBM w Werlte, gdzie...

Czeski film na początek sezonu

Niemałe zamieszanie zrobiło się z tradycyjnym turniejem otwierającym sezon żużlowy w stolicy Czech. W terminarzu federacji naszych południowych sąsiadów była przewidziana impreza z datą...

Nadchodzące wydarzenia