Kiedy na torze można sadzić kartofle…

Zamiast fachowych analiz pierwszych spotkań półfinałowych mamy żenującą przepychankę na temat regulaminowości torów przygotowanych przez panów Jankowskiego i Czernickiego. Może jestem naiwny, ale mam nadzieję, że osiągnęliśmy dno. No właśnie, czy może być jeszcze gorzej?
Czytaj więcej

Co to jest?

Miało być święto speedway’a, a dostaliśmy żałosne widowiska. Okazało się po raz kolejny, że polska ekstraliga jest wrzodem na dupie światowego żużla i wbrew temu co piszą forumowe mądrale, ta dyscyplina doskonale poradziłaby sobie bez nas, bo nie wnosimy do niej nic oprócz windowania stawek i wprowadzania niezdrowej atmosfery.
Czytaj więcej

Jest ciekawie, a najlepsze dopiero przed nami

Zastanawiałem się mocno jak podejdą obie drużyny do ostatniego meczu rundy zasadniczej. Wynik jest trochę dziwny, bo 12 punktów, to najmniejsza różnica dająca bonus Stali, a tym samym skazująca gorzowian na rozgrywanie pierwszego meczu rundy play-0ff w Lesznie.
Czytaj więcej

Przeciętny Falubaz lepszy niż (o)słab(ion)y Unibax

Na mecz szedłem znając wynik z Rzeszowa i nie ukrywam, że przegrana Stali sprawiła mi wielką satysfakcję, większą nawet niż wygrana Falubazu. Zbliżając się jednak do stadionu coraz bardziej docierało to czego tak nienawidzę – zorganizowany doping. Myślałem, że może coś się poprawi w tym zakresie. Niestety, jest coraz bardziej chamsko.
Czytaj więcej