Poszukiwanie sukcesu

Śledząc medialne doniesienia (sensacje, rewelacje, spekulacje) podzieliłem drużyny ekstraligowe na trzy części. Są wśród nich grupy walczących o podium oraz walczących o przetrwanie. Trzeci ze zbiorów jest jednoelementowy, więc nie ma nazwy, bo jak inaczej określić Unię Leszno? Oczywiście podział jest mocno subiektywny, a poszczególne drużyny mogą łatwo zmienić miejsce.
Czytaj więcej

Holder, Pedersen i to by było na tyle

Dziś ma zapaść najważniejsze rozstrzygnięcie indywidualne tego sezonu. Toruński turniej cyklu Speedway Grand Prix jest reklamowany jako pojedynek Chrisa Holdera i Nicki Pedersena, co jest oczywiście zrozumiałe, bo to któryś z nich zostanie czempionem. Różnica punktowa dzieląca obu zawodników może zostać zniwelowana w jednym wyścigu, więc emocje mamy gwarantowane. I pozostaje tylko jedna malutka uwaga.
Czytaj więcej

Drużyna paradoksów

Jest w ekstralidze drużyna, która teoretycznie powinna walczyć o ligowy byt, a jednak dość spokojnie się utrzymała. Powinna sezon zakończyć w przyzwoitej kondycji finansowej, a zawodnicy nie dostają pieniędzy od połowy rundy zasadniczej. Mieści się w jednym z największych żużlowych miast, a od wielu lat głównym sponsorem jest miasto.
Czytaj więcej

DPŚ – grunt to dobry menadżer

Gratuluję Duńczykom zdobycia Drużynowego Pucharu Świata. Choć w bydgoskim półfinale zajęli dopiero trzecie miejsce, to dla mnie byli bezsprzecznie najlepszą ekipą tegorocznego cyklu. Oprócz walorów czysto sportowych, waleczności i atmosfery, inne drużyny mogą im pozazdrościć przede wszystkim odwagi, bo postawienie na młodzieżowców należy tak właśnie określić. Mam nadzieję, że wnioski wyciągną zarówno działacze i trenerzy rywali, jak również oficjele międzynarodowej federacji oraz przedstawiciele BSI.
Czytaj więcej

Półfinał DPŚ w Bydgoszczy

W sobotę byłem świadkiem rewelacyjnych zawodów w Bydgoszczy. Półfinał Drużynowego Pucharu Świata stał na fantastycznym poziomie sportowym, a sprawa awansu do finału była nierozstrzygnięta aż do mety ostatniego wyścigu. Ten turniej powinien zamknąć usta tym wszystkim, którzy uważają, że nowe tłumiki zabijają żużel, że nie ma mijanek, a co za tym idzie także emocji. Wystarczy stworzyć zawodnikom warunki do ścigania, a odwdzięczą się ambitną jazdą. Przynajmniej większość z nich.
Czytaj więcej