Twarda ręka kontra pospolite ruszenie

Mamy połowę listopada i tak na dobrą sprawę wiemy, że wiemy tyle ile wiemy. Docierają do nas informacje na temat kilku mniej lub bardziej prawdopodobnych transferów, więc ilość tych newsów nie jest jakoś specjalnie wielka. Na razie dotyczą one raczej kilku zawodników ze ścisłej czołówki, przynajmniej tej finansowej, bo wyniki w zakończonym nie tak dawno sezonie często nie miały zbyt wiele wspólnego z oczekiwaniami finansowymi gwiazd.
Czytaj więcej

Łatanie dziur – recepta na sukces

Oficjalnie niedzielna kolejka stała pod znakiem niespodzianek, tylko czy te rozstrzygnięcia rzeczywiście były niespodziankami?. Tutaj można się spierać. Przyznam, że nie spodziewałem się przegranej Włókniarza na własnym torze i to było dla mnie zaskoczenie. A że akurat nie wygrały dwie drużyny z czołówki? Zdarza się, tym bardziej, że tarnowianie mają szpital w zespole, a Falubaz nic wielkiego do tej pory nie pokazywał.
Czytaj więcej

Dziwna dziewiąta kolejka

Dzień po odpadnięciu Polski z Euro 2012 była kolejna żużlowa kolejka, więc na rozpamiętywanie tego bardzo słabego meczu naszej reprezentacji nie było specjalnie czasu, bo jako kibic miałem już kolejne zawody. Może dlatego tym, którzy interesują się sportem regularnie łatwiej jest przyjąć porażki, a przede wszystkim na chłodno ocenić pewne sytuacje. Dużo trudniej jest pozbierać się „jednorazowym” fanom, bo dla nich ta piłkarska impreza jest (była) celem samym w sobie.
Czytaj więcej

Kiedy oczekiwania rozmijają się z rzeczywistością…

W każdej z trzech lig mieliśmy w niedzielę przynajmniej jedno spotkanie, które zaskoczyło swoim wynikiem lub przebiegiem. Jakby się tak zastanowić, to można dojść do wniosku, że jeśli za bardzo próbuje się pomóc, to otrzymuje się efekt dokładnie odwrotny. Problem w tym, że trudno tą sytuację zmienić, bo niedźwiedzią przysługę oddają często właśnie ci, którzy mają podejmują najważniejsze decyzje w klubach.

Czytaj więcej